
Nieważne jest referendum w sprawie odwołania burmistrza, które wczoraj odbyło się w gminie Dobrzany. Frekwencja była za niska. Aby referendum można było uznać za ważne, potrzebnych było 1241 głosów. Do urn musiałoby pójść 3/5 osób, które wzięły udział w głosowaniu w 2014 roku. Komisje pracowały wczoraj długo, bo wyjaśniano zastrzeżenia męża zaufania. Konieczne były telefoniczne konsultacje z komisarzem wyborczym. - Frekwencja wyniosła 11,13 procent - informuje Mieczysław Olesiński, przewodniczący gminnej komisji ds. referendum. - Mieszkańcy gminy oddali 458 ważnych głosów.
info i foto www.gs24.pl
czytaj więcej
|