Przez ostatnie dwie edycje Zaszokowani kończyli rozgrywki w finale zajmując drugie miejsca. Tym razem nastawienie było bojowe i pojechaliśmy z nadzieją, że do trzech razy sztuka. Już na samym początku wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo. Kilka minut przed otwarciem Majówki przez p. Burmistrz Annę Gibas nastąpiło ustalenie grup oraz losowanie.

Trafiliśmy do grupy z Kozami, GKS, Bytowo, w drugiej grupie Dobrzany, Szako, Mosina. Duża zmiana dotyczyła ilości zawodników w polu 4 zawsze było 5, kolejna zmiana nie ma półfinałów, tylko dwie pierwsze drużyny z grup grają w finale , a drugie o trzecie miejsce. Moim zdaniem małe nieporozumienie (delikatnie pisząc)...



Pierwszy mecz z Bytowem wygraliśmy 1-0 po bramce Kuby Grudzińskiego. Później przyszły dwa remisy z GKS'em 0-0, oraz z Kozami 1-1 ( bramka Łukasz Łaszczuk) Przy lepszym bilansie bramkowym Kozy wyszły z grupy z pierwszegomiejsca dzięki wygranej z Gks 3-1 Nam na otarcie łez została walka o trzecie miejsce z Szakiem , które przegrały rywalizację z Dobrzanami. Niestety w małym finale przegraliśmy 2-3 tracąc bramkę w ostatnich sekundach meczu ( bramki Kuba , Łukasz Łaszczuk)

Finał należał do Dobrzan, które pokonały Kozy w karnych ( w meczu 1-1)


Dodane przez enperaz
dnia ·
267 Komentarzy ·
954 Czytań ·
|